Strony

wtorek, 3 września 2013

zadanie

Hej!
No i jesteśmy po pierwszym dniu szkoły! Nie było tak źle nie ? :D
U mnie osiem lekcji tak na początek. Wróciłam przed 16, zjadłam obiad. Przed chwilą skończyłam pisać plan lekcji, żeby powiesić na biurku. Ale jak to bywa, gdy się robi szybko to za ładnie to nie wygląda. Więc go tutaj nie pokaże. Dopiero, gdy go poprawię.
A teraz co robię? Zadanie z matematyki. Tak, zadanie! W pierwszy dzień. No cóż, nie ma leniuchowania!


Niestety nie mam zdjęć, żadnych. Więc zostawiam zdjęcie zachódu słońca z października 2012.
Powodzenia jutra!
Bye.

poniedziałek, 2 września 2013

przekąska

Hi!
Dzisiaj będą z mamą w mieście, kupiłam sobie kilka rzeczy. Jedną z nich były chipsy `Sticks o smaku śmietanowym`. Kupiłam je w Biedronce, tak na przekąskę wieczorną. Chciałam je spróbować i nawet mi po smakowały. Chociaż nie zjadłam całej paczki, to i tak się strasznie najadłam. Teraz wypiję sobie jeszcze herbatkę i oglądnę coś w Tv.


Będę starać się dodawać postów więcej oraz regularniej. Oczywiście w miarę możliwości. Bo czasu teraz będzie, niestety mniej. Mam nadzieję, że mi się to uda. :)

Do jutra!

zaczęło się

Hej wszystkim!
No to zaczęło się! Wstawanie rano, siedzenie w szkole do późna, nauka, "byle do piątku"... Ale dość tego narzekania!
Przecież jakoś damy radę! Musimy :)
Co do szkoły to jestem jakieś półtorej godzinki już w domu. Nawet szybko się skończyło. Co do nowego planu lekcji to na pierwszy rzut oka nie jest taki zły. Ale wszystko okaże się "w praniu" jak to się mówi.
Jutro na dzień dobry osiem lekcji.  Ale i tak nie mogę się doczekać. Niby szkoła taka zła, ale ile wspomnień z nią związanych... :)

Później postaram się jeszcze coś napisać!
Bye.

niedziela, 1 września 2013

Hello September!




No to zaczyna nam się kolejny miesiąc. Powrót do szkoły większość napewno chciałaby, żeby wakacje jeszcze choć trochę trwały. Ale to co dobre to zawsze szybko się kończy. Chociaż kalendarzowe lato się jeszcze nie kończy to ten miesiąc jest takie zawsze jesienny. Coraz dłuższe wieczory, a dni będą krótsze. Lubię te wieczory. Siedzę sobie wtedy z mamą i oglądamy seriale z kubkiem gorącej herbaty. To już niedługo.. :)